Czemu warto wymieniać olej?

Polecane produkty

Najczęstszym pytaniem jakie jest zadawane podczas poruszania tematu wymiany oleju jest:

Ale właściwie po co?

Chyba każdy wie że kto nie smaruje ten nie jedzie, tak więc praca silnika bez oleju nie jest czymś dla niego zdrowym, na dłuższą chwilę jest niemożliwa i kończy się jego uszkodzeniem. Olej w silniku jest jak krew u człowieka, spełnia wiele ważnych funkcji. Olej smaruje, zabezpiecza przed korozją, nadmiernym zużyciem elementów, pełni rolę przekaźnika ciepła oraz czyści. Jednak jego najważniejszym zadaniem jest zmniejszenie tarcia pomiędzy elementami silnika współpracującymi ze sobą, tworząc pomiędzy nimi film olejowy który rozkłada część naprężeń występujących na powierzchniach ich styku. Co powoduje minimalizację zużywania się powierzchni trących się elementów, ich żywotność znacznie wtedy wzrasta.

Prawie wszyscy wiedza że olej należy wymieniać, ale niestety część z was zadaje sobie pytanie:

Jeśli zrobiłem w ciągu roku tylko 2 tysiące kilometrów to czy powinienem wymienić olej?

Może będę wymieniał olej co 2 lata skoro mało jeżdżę?

Można powiedzieć, że nic by się nie stało, ponieważ olej silnikowy nigdy nie straci własności smarnych. Traci tak naprawdę dodatki uszlachetniające, które utleniają się i rozpadają od ilości cykli silnika, temperatury, kontaktu z powietrzem, przedostawaniem się innych płynów do układu.

Można stwierdzić, że jednak pomimo filmu olejowego wzajemnie trące o siebie elementy, będą się lekko wycierać. Nawet jeżeli w minimalnym stopniu to jednak się wycierają. A więc do oleju dostają się zanieczyszczenia wytworzone z ścierających się elementów silnika. Z tego właśnie powodu w układzie olejowym występuje filtr oleju, który ma za zadanie wyłapać wszystkie elementy będące w oleju. Filtr po pewnym czasie będzie się zapychać cały czas zmniejszając swoją przepustowość aż do momentu gdzie tak naprawdę olej będzie przeciskany przez filtr z bardzo dużym ciśnieniem, do którego układ nie jest przygotowany, a jak wiadomo, pod odpowiednią presją wszystko puści. W filtrach oleju istnieją zawory przelewowe, zabezpieczające przed taką sytuacją. Niestety gdy zawór zadziała olej nie jest filtrowany tylko dalej wpuszczany w obieg, jest to jedynie zabezpieczenie przed rozerwaniem układu olejowego oraz brakiem smarowania.

Źródło: https://warsztat.pl/dzial/12-paliwa-i-oleje/artykuly/filtracja-oleju-budowa-filtra-wykorzystywane-surow,66119

Widząc wykres można zauważyć jak z czasem pracy silnika wydajność filtracji rośnie, zwłaszcza dla mniejszych cząsteczek.

Może wymienić tylko filtr, skoro właściwości smarne nie ulegają zmianie?

To właśnie te dodatki które tracimy definiują olej. One odpowiadają za jego właściwości czyszczące, zabezpieczające, zmniejszające tarcie. Sama baza olejowa nie zapewnia prawie żadnej ochrony dla silnika. Gdyby tak było jeździli byśmy na oleju do frytkownicy. Postępujące zużycie to także więcej drobin, każda taka drobinka utrzymuje się w oleju i jeśli jest na tyle drobna, że nie wychwyci jej filtr układu smarowania, to stanowi trwałe zanieczyszczenie oleju i dokłada się do zużycia silnika.

Źródło: https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0204179

Oleje nie bez powodu zawierają odpowiednią ilość konkretnych dodatków. W silniku wszystko jest specjalnie wyliczone przez sztab inżynierów. Którzy zalecają stosowanie oleju spełniającego konkretne normy. I właśnie te normy ulegają zmianie poprzez utratę dodatków będących w oleju. Tak więc olej należy wymieniać raz w roku i nie powinno to zależeć od przebiegu.

Czynniki wpływające na skrócenie czasu pomiędzy wymianami.

Jeśli auto porusza się głównie w mieście, to najzdrowszym dla silnika jest skrócenie okresu między wymianami oleju o jedną trzecią zakładanego przez producenta dystansu. Tym bardziej, jeśli auto porusza się na niewielkich dystansach, z nierozgrzanym silnikiem. Rozruch na zimno jest najgorszym elementem miejskiej eksploatacji, badania wskazują, że nawet 75 proc. zużycia silnika następuje podczas jego rozruchu. Olej wtedy nie jest jeszcze rozgrzany i ma zupełnie inne właściwości niż. Warto wiedzieć, że olej chłonie wodę podczas codziennej eksploatacji i jeśli silnik nie zostanie porządnie rozgrzany do temperatury roboczej (około 90 stopni Celsjusza dla większości silników), to woda zgromadzona w oleju nie ma możliwości odparowania. Jest jak kolejny śmieć w naszym oleju. Znacznie pogarsza właściwości smarne.

Sytuacjami w których dla własnego bezpieczeństwa i komfortu, powinno się bezzwłocznie wymienić olej. Dotyczy awarii uszczelki pod głowicą, przegrzania oleju lub remontu generalnego silnika. Nie warto też zawierzać sprzedawcy używanego auta i zaraz po kupnie zmienić olej na nowy. Po zakupie nowego samochodu, mechanicy zalecają pierwszy serwis olejowy już po 8-10 tysiącach kilometrów z uwagi na lepsze ułożenie docierającego się silnika.

W autach zasilanych gazem powinno się wymieniać olej stosunkowo często, pomimo iż wyciągając bagnet widzimy że nasz  środek smarny jest czyściutki, nawet po 10 tys. km przebiegu często wygląda on tak samo jak nowy. Dzieje się tak gdyż trafia do niego minimalna ilość stałych zanieczyszczeń. Podczas spalania gazu nie wytwarza się tyle sadzy która trafia do oleju, przeciwnie jak w silnikach diesla. Niestety właśnie w tak zasilanych silnikach olej poddawany jest wyjątkowo złym warunkom eksploatacji. Poprzez duże zasiarczenie gazu do oleju dostaje się duża ilość kwaśnych związków, które są wyłapywane przez odpowiednie dodatki, ale prawie każdy olej jest przeznaczony do aut zasilanych olejem napędowym bądź benzyną, które nie są tak zasiarczone jak gaz, co powoduje szybkie zużycie się oleju.